niedziela, 9 lipca 2017

Powrót (?) - daj znać, że żyjesz!

Trochę czasu minęło, to prawda. Wróciłem. Być może niektórzy płaczą z tego powodu, ale ta wiadomość jest dla tych, którzy nie płaczą.

Wszystko się pozmieniało (a może i nie, idk, ja troszkę się zmieniłem). Nadal lubię pisać, ale ostatnio wziąłem się za ambitniejsze dzieła (kiedyś o mnie usłyszycie, będę stał na półce w Empiku).

Z ciekawości wpisałem w googla "The Story of My Heroes" i moje oczka natrafiły na mój ukochany, opuszczony blog. Łezka w oku się zakręciła i wciąż myślę czy nie wrócić do tego.

Jednak wpierw muszę skierować jedno pytanie do Was: czy ktoś jeszcze żyje?

Być może rzucam słowa na wiatr, w eter, w otchłań pozbawioną życia i sensu.
Jeśli to czytasz, daj znać!

Na zakończenie dodaję poniższy "czterowers", który uciekł z moich paluszków kilka godzin temu.

Pod latającym wielorybem,
Który wyłania się zza chmur,
Rozpościeram ramiona, jestem
w odległej krainie gór.

5 komentarzy:

  1. Uprzejmie donoszę, iż ja żyję. Nie wiem jak inni, lecz ja na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  2. A kto umar, ten nie żyje X D
    No siema Will.
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    JA CIĘ ZABIJE ZA TĄ NIEOBECNOŚĆ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam składzik z bronią, więc bierzemy karabiny, włamujemy się do Williama i ubijamy.
      Tak w ogóle, to ja nie mówię że żyję, bo niedługo ty nie będziesz żył, Will! <333 :3 XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

      Usuń
    2. Wtedy nie będzie i mnie i rozdziałów :<

      Usuń
    3. Nez, widzę, że się rozumiemy.
      Ale proponuję zmienić taktykę - nie ubijamy Willa, tylko go epicko torturujemy, tak by nie pomyślał, że może nas sobie tak bezkarnie opuszczać! xD

      Usuń